W ostatnich latach liczba upadłości konsumenckich i restrukturyzacji przedsiębiorstw w Polsce znacząco wzrosła, a sytuacja nie zapowiada się na poprawę. W 2023 roku liczba upadłości konsumenckich przekroczyła 20 tysięcy, co stanowiło wzrost o ponad 40% w porównaniu z rokiem poprzednim. Prognozy na 2024 rok wskazują na dalszy wzrost, który może osiągnąć nawet 22 tysiące, a wstępne szacunki sugerują, że ta tendencja utrzyma się także w 2025 roku. Wysoka inflacja, rosnące koszty życia i niepewność gospodarcza wpływają na kondycję finansową Polaków, zmuszając coraz więcej osób do ogłoszenia upadłości konsumenckiej.

Nie tylko konsumenci mają problemy – również polskie przedsiębiorstwa borykają się z wyzwaniami finansowymi. W 2024 roku odnotowano wzrost liczby postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych w porównaniu z poprzednim rokiem. W pierwszej połowie 2024 roku otwarto ponad 2 200 postępowań restrukturyzacyjnych, a liczba ogłoszonych upadłości przedsiębiorstw wyniosła ponad 200. Jest to trend rosnący, który wskazuje na narastające trudności, z jakimi borykają się przedsiębiorcy prowadzący swoje firmy. Rosnące koszty prowadzenia działalności, wysokie oprocentowanie kredytów oraz problemy z płynnością finansową wpływają na to, że coraz więcej firm decyduje się na restrukturyzację lub upadłość.

W marcu 2024 roku odnotowano jeden z najwyższych wyników w historii dotyczących ogłoszeń o upadłości konsumenckiej, co tylko potwierdza, że sytuacja finansowa Polaków nie jest stabilna. W 2023 roku liczba upadłości i restrukturyzacji firm osiągnęła rekordowy poziom, z ponad 4 700 ogłoszonymi postępowaniami. Najczęściej przedsiębiorstwa wybierały postępowanie o zatwierdzenie układu, które jest mniej skomplikowane i mniej angażujące sąd. Ta tendencja może wskazywać na chęć przedsiębiorców do znalezienia sposobów na porozumienie z wierzycielami, zanim sytuacja stanie się nieodwracalna.

Pierwszy kwartał 2024 roku przyniósł kolejny wzrost liczby niewypłacalności. Liczba podmiotów ogłaszających niewypłacalność stanowiła aż 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w całym roku 2023. Sądy ogłosiły postanowienia o upadłości i restrukturyzacji prawie 100 polskich firm, a w Krajowym Rejestrze Zadłużonych opublikowano ponad 1 500 obwieszczeń o ustaleniu dnia układowego w postępowaniach pozasądowych. Wszystko to wskazuje na trudności, z jakimi borykają się firmy, zwłaszcza te mniejsze, które mają ograniczone zasoby, aby przetrwać okresy kryzysu.

Dane na 2025

Analizując te dane, można spodziewać się, że w 2025 roku liczba upadłości konsumenckich i restrukturyzacji przedsiębiorstw w Polsce będzie nadal rosła. Wysoka inflacja, utrzymujące się trudności gospodarcze oraz rosnące koszty prowadzenia działalności będą dalej pogarszać sytuację finansową zarówno konsumentów, jak i przedsiębiorstw. Dodatkowo, brak efektywnych działań naprawczych na poziomie makroekonomicznym może przyczynić się do dalszego wzrostu liczby niewypłacalności. Firmy, które nie będą w stanie dostosować się do trudnych warunków rynkowych, będą zmuszone do restrukturyzacji lub całkowitego zamknięcia działalności.

Szacuje się, że w 2025 roku liczba upadłości konsumenckich może wzrosnąć o kolejne kilka procent, a liczba przedsiębiorstw zmuszonych do ogłoszenia restrukturyzacji lub upadłości może osiągnąć nowe rekordy. Szczególnie narażone są branże o niższej rentowności, takie jak handel detaliczny, gastronomia czy budownictwo. Przedsiębiorcy z tych sektorów muszą przygotować się na dalsze trudności związane z utrzymaniem płynności finansowej, a także na możliwe problemy z dostępem do finansowania bankowego ze względu na rosnące stopy procentowe i zaostrzenie polityki kredytowej banków.

W obliczu tych prognoz warto, aby zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorcy podjęli działania mające na celu poprawę swojej sytuacji finansowej. Restrukturyzacja długów, renegocjacja warunków umów kredytowych czy poszukiwanie dodatkowych źródeł finansowania mogą być krokami, które pomogą przetrwać nadchodzące trudne czasy. Bez podjęcia zdecydowanych działań sytuacja wielu dłużników może się jeszcze bardziej pogorszyć, co doprowadzi do wzrostu liczby niewypłacalności i dalszych trudności gospodarczych.